Wydarzenia
Koncert charytatywny w słubickim kościele
01.12.2017, 22:461 grudnia w budynku kościoła parafialnego pw. Św. Marcina w Słubicach odbył się koncert na rzecz osób poszkodowanych w tragicznych zdarzeniach (pożar i wybuch gazu) na terenie gminy. Patronat nad koncertem objął wójt gminy Krzysztof Dylicki oraz proboszcz parafii Słubice ksiądz Roman Batorski.
Prowadzącym był pan Sławomir Ambroziak. Koncert rozpoczął się o godz. 1900 występem orkiestry strażackiej OSP Słubice pod batutą kapelmistrza Szymona Ogrzebacza. Kolejnym wykonawcą był Mateusz Kobierecki ze Słubic, który bardzo pięknie wykonał na akordeonie dwa utwory: „Życzenie” – F. Chopina i „Suitę” – B. Górnika. Występy zakończyła interpretacja piosenek Anny German w profesjonalnym wykonaniu Joanny Rolewskiej, przy akompaniamencie muzycznym Szymona Kowalczyka. Występy przeplatane były nastrojowymi zapowiedziami prowadzącego oraz czytaniem fragmentów biblijnych przez Sławomira Ambroziaka i Ewę Smuk Stratenwerth. Część artystyczną zakończyła się wspólnym odśpiewaniem modlitwy „Ojcze Nasz”.
Na zakończenie głos zabrał również wójt gminy Krzysztof Dylicki. Podziękował wszystkim , że zechcieli poświęcić swój wolny czas i swoją obecnością wesprzeć to szlachetne przedsięwzięcie. W dalszej części wystąpienia powiedział: „cieszę się, że tak licznie Państwo przybyliście, że w chwilach trudnych, które mogą spotkać przecież każdego z nas, solidaryzujemy się i łączymy ponad podziałami w pomocy osobom poszkodowanym, ich rodzinom, współczujemy tym, których bliscy w wyniku tych zdarzeń stracili życie. Takie przebywanie razem w trudnych chwilach daje nam wszystkim poczucie wspólnotowości, ułatwia współpracę, a poszkodowanym i ich bliskim także siłę i nadzieję, że w swym cierpieniu nie są samotni.”
Przytaczając słowa jednego z flamandzkich kapłanów: „Istnieje tylko jedna droga do innych ludzi – droga serca” stwierdził, że właśnie dzisiaj ta parafialna świątynia jest taką drogą serca, drogą miłości bliźniego. Nawiązując do szaty graficznej zaproszenia na którym znajdowały się wyciągnięte dłonie, kończą swoje wystąpienie powiedział: „w kontekście tego co się stało na terenie naszej gminy, nasuwa się taka trochę poetycka refleksja, że czasem trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni – wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście”.
Koncert zakończył się zbiórką datków pieniężnych dla poszkodowanych do puszki którą osobiście trzymał ksiądz proboszcz Roman Batorski.